Forum www.ffchok.fora.pl Strona Główna www.ffchok.fora.pl
Chełmżyńskie centrum gier bitewnych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Otwarte Mistrzostwa Warszawy, 22-23.11.2014
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ffchok.fora.pl Strona Główna -> Infinity
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darek




Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Culmsee

PostWysłany: Śro 22:55, 26 Lis 2014    Temat postu:

Podpisany artbook po raz kolejny, a co miało być.... Dostał go chyba Sathuli za "zwycięstwo" w lidze ogólnopolskiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek
Dead



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:26, 27 Lis 2014    Temat postu:

Pamiątkowa oznaka ihmo lepsza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kadus




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Human Sphere

PostWysłany: Czw 19:16, 04 Gru 2014    Temat postu:

Tak sobie przeglądam forum i widzę, że nie jakimś trafem nie ma drugiej części mojego mini raportu z MW, super, że chce mi się to pisać po raz drugi i to z dziurami w pamięci. No cóż, chociaż po części co pamiętam i co wcześniej napisałem (a się usunęło, albo w ogóle nei wysłało, dunno) przybliżę.

Pierwszego dnia Sathuli zarzekał się, że zagramy chyba jutro razem. Tak się stało. Graliśmy Lifeblood, do którego nie byłem w ogóle przygotowany, grałem tylko raz na Mistrzostwach Polski, w rozpisce miałem jedynie sniperkę oraz close combat weapons do niszczenia skrzynek. Sathuli Neoterra- standardowo- link fusilierów, auxile z auxbotami, hexy i garuda. Postanowiłem inaczej to rozegrać. Wiedziałem, że Sathuli ma idealną rozpiskę na to oraz zna moją armię i listę z 2 linkami thorakitai. Wybrałem listę A, bo plan był taki, aby przeszukać wszystkie skrzynki, pognębić go i zniszczyć bronie, którymi on te skrzynki może rozwalać, po czym doprowadzić do swojego retreata (na szczęście nie w perfidny sposób- nie skakałem z dachów Very Happy). Zaczynałem i dzięki temu myrmidonami odkryłem jego wszystkie TO (hexa haker, sniper i spitfire) oraz zadymiłem sobie skrzynki, po czym je wszystkie posprawdzałem. Feniks próbował ściągnąć snipera spec-opsa z linku Fusiilierów, ale został rozstrzelany zabijając tylko jednego fusiliera obok (od placka, później i tak go uratowała Bipandra), reszta zdała savy. Moja Chandra miała z pozoru idealne miejsce- balkon budynku zaraz obok wieży, na której Sathuli ustawił Fusilierów, bipandrę, dronkę i dodatkowego Fusiliera. Gdyby rzut na infiltrację wyszedł, mógłbym pojedynczo wyciągać mu te modele i możliwe, że doprowadziłby do straty porucznika. Niestety standardowo wypierdoliło ją poza stół Very Happy Zrobiłem telemetrię i próbowałem w ostatniej turze zadymić myrmidonami od Feniksa miejsce, z którego mogła wyjść Chandra, aby zrobiła hakowanie na auxilli stojącej około 7 cali dalej za total coverem. Mogło być fajnie, ale myrmidon zginął od fisilierów, którzy trzymali cały stół. Sathuli zrobił oba hiddeny. Grę skończyliśmy z wynikiem 5:10 dla Sathuliego. W tym momencie byliśmy na równi na 1 miejscu.



Następna gra- annihilacja. Tak sobie lubię, bo jak nie mam problemów z zabijaniem, to często w tym scenariuszu mam problemy z przeżyciem. Grałem z niejakim Pawłem Szymonkiem z Wrocławia. Bardzo problematyczn a gra. Pierwszy raz musieliśmy wołać sędziego, bo po praz kolejny zadziwiły mnie wrocławskie zasady, poznane przez owianego tajemnicą "kolesia co czyta wszystkie FAQ". Spór rozstrzygnięty na moją korzyść, co było oczywiste, bo dotyczył jednej z podstawowych zasad. Ale niesmak pozostał, przeciwnik ciągle zakładał, że wszyscy źle gramy, a to oni we Wroclove mają rację. Cóż. Koleś grał Military Orders, po raz drugi na turnieju się zmierzyłem z zakonami. Tym razem bardziej rycerskie niż te Silverhanda: link magistrów, 3 TO sniperów, spec ops z chain of command, doctorem i HD, fusilier LT, palbot i chyba warcor. Zaczynałem. Chandra spadła tam gdzie miała i zabiła LT oraz chain of command. Feniksa zabił 2 sniperów ale zginął. Link myrmidonów dokonał reszty. Wynik: 7:1, hidden niestety nie podpasował.


Ostatnia gra. Sathuli mnie wypatrzył i zaczyna "grozić" Piotrkiem P. i Włochem. Jemu poszło tak samo jak mi, więc cały czas jesteśmy na tym samym miejscu (on lepiej z małymi punktami). Z niecierpliwością czekam na paring, aby dowiedzieć się, że przeciwnikiem jest... Costi. Scenariusz ze skrzynkami i ich zawartością do noszenia. Kiedy zbierałem swoje rzeczy i szukałem naszego stołu usłyszałem słowa- "o kurna jakie przestrzały". I rzeczywiście, drugi raz grałem na stole "przestrzałowym", tym na którym grałem z Samborem. I co mnie zmartwiło bardziej? Costi gra Qapu Khalki. Mimo wszystko wybrałem listę A, stwierdziłem, że Eudoros będize sobie radzić z Djanbazanami zadymiając zero-v stół i waląc do nich z bliska. Zaczynałem grę i musielibyście widzieć moją minę, kiedy Costi wystawił: Scarface, dronki, Al'Hawwa i... link Ghulamów xDDDDDD
W rezerwie siedziałą Iguana. Załatwiłem mu link Feniksem, przejąłem skrzynki thrasymedesem, remem i linkiem Myrmidonów, myrmidoni załatwili jego LT, którego bardzo słabo schował i sam się do tego błędu przyznał, bardzo żałował. Tagami się nei zjamowałem, aby nie doprowadzić do retreat. Jego tura na dwóch rozkazach, spada yuan i wbija wounda eudorosowi, nic poza tym. W mojej pochowałem się ze skrzynkami, zrobiłem hiddeny (jednego remem przez ścianę- sensor rulez). Wygrałem 10:0
Sathuli w tym czasie męczył się z Piotrkiem P. i skończył mecz bodajże 2:1.
W taki oto sposób z fartem w kościach, odpowiednimi przeciwnikami i powergamerską armią- WYGRAŁEM MISTRZOSTWA WARSZAWY. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darek




Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Culmsee

PostWysłany: Czw 20:39, 04 Gru 2014    Temat postu:

Kadus napisał:
Pierwszy raz musieliśmy wołać sędziego, bo po praz kolejny zadziwiły mnie wrocławskie zasady, poznane przez owianego tajemnicą "kolesia co czyta wszystkie FAQ". Spór rozstrzygnięty na moją korzyść, co było oczywiste, bo dotyczył jednej z podstawowych zasad. Ale niesmak pozostał, przeciwnik ciągle zakładał, że wszyscy źle gramy, a to oni we Wroclove mają rację.


A przypomnijże, Asan, o jaką to zasadę chodziło? Żebym się nie zdziwił, jak kiedyś na Wrocławian trafię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kadus




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Human Sphere

PostWysłany: Pią 14:29, 05 Gru 2014    Temat postu:

Moja Chandra strzelała do jego spec opsa z order sergeanta. Obaj byliśmy w zasięgu i mieliśmy cover. Trafiam na 12 i rzucam: 8,10, 11. Przeciwnik trafia na 9 (z racji mimetyzmu) i rzuca: 8. Twierdzi więc, że moja 10 i 11 są lepsze od jego 8 ale jego 8 znosi też moje 8. dafuq

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek
Dead



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:46, 05 Gru 2014    Temat postu:

Tak bywa na większych turniejach. Zmęczenie, ciśnienie, i ludziom zaczynają się pierdzielić zasady.

Grunt to wiedzieć swoje i trwać przy swoim - jak się mylisz, to sędzie ciebie wyprostuje, a jak nie to nie będziesz miał niesmaku "kurde, wiedziałem i dałem się zwałować"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kadus




Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Human Sphere

PostWysłany: Pią 17:25, 05 Gru 2014    Temat postu:

Jemu nie tyle się pierdzieliły, co nawet po decyzji oczywistej Alkasyna i pokazaniu mu na wiki tej zasady (bardzo podstawowej) nadal się z tym nie zgadzał i twierdził, że całą Polska gra źle i w tym wypadku mimo, że gorsza to jego ósemka znosi moją ósemkę, bo oni tam we Wrocławiu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darek




Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Culmsee

PostWysłany: Pią 18:18, 05 Gru 2014    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ffchok.fora.pl Strona Główna -> Infinity Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin