www.ffchok.fora.pl

darek

Wiem, że jesteście na świeżo z turniejowym graniem, ale trzeba podtrzymywać formę i dać wp*****l tym, którym się należy.

To kto się wybiera?

No i przy okazji propozycja: może, żeby podkreślić identyfikacją wizualną, chełmżyńską dominację w polskim Infinity, zamówimy sobie jakieś koszulki? W razie czego zajmę się chętnie organizacją takiego zakupu.

Kadus

Ja się wybieram prawdopodobnie. No i koszulki mi się bardzo podobają Wink

MaYer

Też się wybiorę chyba. No i koszulki fajna sprawa

Garran

Ja się wybieram, ale koszulki jakoś mnie nie interesują. Kiedyś uważaliśmy je za śmieszne Razz

darek

Nawiązujesz do zupełnie innych czasów, zupełnie innej sytuacji i zupełnie innych koszulek Smile

darek

Newsflash: Chełmża dominuje w Warszawie. Mistrzostwa Warszawy zwyciężył (ze sporą przewagą punktów nad drugim miejscem) Maciej vel. Kadus vel. Łysy. Pozostali gracze zajęli miejsca w pierwszej, drugiej i trzeciej dziesiątce. WE ARE LEGION.

Wojtek

No to gratki Macieju, czekam na relację.

Kadus

Na wstępie zaznaczę, że ani trochę nie spodziewałem się takiego wyniku, bo mając doświadczenie z wcześniejszymi turniejami wiedziałem, że w końcu trafię na jakiegoś Sathula albo innego JaWego, którzy sprowadzą mnie na ziemię. Na szczęście potoczyło się to nieco inaczej.

Zacznę od rozpisek. Tym razem nie robiłem list pod scenariusze czyli pod quadrant control, annihilację, frontline albo pod resztę klikanych. Zrobiłem rozpiski z optymalną liczbą ODPOWIEDNICH (mój faworyt- Daleth rebot) specjalistów, żeby mieć możliwość żonglowania pod przeciwnika/ stół. ///Co do stołów to wszystkie na których dane mi było grać wyglądały się mniej więcej tak: z pozoru patelnia i dużo przestrzałów, wiele pustych miejsc, sporo okien w budynkach i po kilka wysokich budynków w deploymentach, ale często w trakcie gry okazywało się, że z kluczowych pozycji wcale tak dużo nei widać. Nie było tragedii, a na dodatek nie natrafiłem na link Djanów, także stoły na plus Very Happy

/// Wracając do list, oto rozpiski:

ASSAULT SUBSECTION
──────────────────────────────────────────────────

GROUP 1

10

0

1

EUDOROS Mk12, Nanopulser, Zero-V Smoke Grenades / Pistol, DA CCW. (0.5 | 40)

MYRMIDON Officer (Chain of Command) Boarding Shotgun, Nanopulser, Zero-V Smoke Grenades / Pistol, AP CCW. (1 | 39)

MYRMIDON Chain Rifle, Nanopulser, Smoke Grenades / Pistol, AP CCW. (16)

THRASYMEDES Infiltrator (Infiltration) Submachine gun, Nanopulser, Flash Grenades / Pistol, Shock CCW . (27)

CHANDRA (CH: Mimetism, Hacking Device, Minelayer, Inferior Infiltration) Combi Rifle, Nanopulser, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16 | 12XP)

DALETH Rebot Combi Rifle / Electric Pulse. (21)

NETROD Electric Pulse. (4)

PROBOT (Minesweeper) Electric Pulse. (8)

GROUP 2

5

0

PHOENIX Lieutenant Heavy Rocket Launcher, Nanopulser, Smoke Grenades / Pistol, DA CCW. (2 | 44)

MYRMIDON Chain Rifle, Nanopulser, Smoke Grenades / Pistol, AP CCW. (16)

THORAKITES (Forward Observer) Submachine gun, Chain Rifle, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16)

3.5 SWC | 299 Points

Lista A.
Rozpiska na stoły z wysokimi budynkami dla Phoenixa i gęstą flanką dla linku myrmidonów. Chociaż szczególnie nastawione na armie bez MSV 2 i linki. Chandrę zazwyczaj rzucałem na potencjalnych poruczników, thrasymedes jako specjalista na jedną stronę, Daleth na kolejną, thorakitai służył zarówno do obrony deploymentu przed skoczkami, wykonywania hiddena i zajęcia najbliższego objectiva (teoretycznie) i link myrmidonów wielofunkcyjny.

ASSAULT SUBSECTION
──────────────────────────────────────────────────

GROUP 1

9

0

ALKÊ Lieutenant Spitfire, Nanopulser / Pistol, Knife. (1.5 | 27)

CHANDRA (CH: Mimetism, Hacking Device) Combi Rifle, Nanopulser, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16 | 12XP)

THORAKITES (Forward Observer) Submachine gun, Chain Rifle, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16)

THORAKITES Paramedic (Medikit) Submachine gun, Chain Rifle, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16)

THRASYMEDES (Fireteam: Enomotarchos) Submachine gun, Light Rocket Launcher, Nanopulser, Flash Grenades / Pistol, Shock CCW. (0.5 | 29)

THORAKITES (Forward Observer) Submachine gun, Chain Rifle, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16)

THORAKITES Paramedic (Medikit) Submachine gun, Chain Rifle, Flash Grenades / Pistol, Knife. (16)

THORAKITES Submachine gun, Chain Rifle, Flash Grenades / Pistol, Knife. (13)

PROBOT (Minesweeper) Electric Pulse. (8)

GROUP 2

8

0

1

EUDOROS Mk12, Nanopulser, Zero-V Smoke Grenades / Pistol, DA CCW. (0.5 | 40)

MYRMIDON Officer (Chain of Command) Boarding Shotgun, Nanopulser, Zero-V Smoke Grenades / Pistol, AP CCW. (1 | 39)

MYRMIDON Chain Rifle, Nanopulser, Smoke Grenades / Pistol, AP CCW. (16)

PROBOT (Minesweeper) Electric Pulse. (8)

NETROD Electric Pulse. (4)

NETROD Electric Pulse. (4)

3.5 SWC | 300 Points

Lista B.
Rozpiska na armie z MSV, gęste i niskie stoły, korytarze, boarding action, camo i teoretycznie lepsza rozpa pod Lifeblood ze względu na snipera Chandrę. Niestety z Lifebloodem i tak miałem problemy w w obu listach, szczególnie, że trafiłem na najtrudniejszego przeciwnika i musiałem użyć listy A. Rozpiska idealnie nadawała się na scenariusz quadrant control, w którym to właśnie jej użyłem.

Pierwsza gra z Silverhandem grającym Military Orders. Scenariusz- 5 anten. Zaczynałem i wystawiłem rozpiskę z Phoenixem. Przeciwnik wystawił link Fusilierów z Bipandrą, HMG, MSR na spec-ops, rakietnica i FO, 2 sniperów w TO, jednego TO forward observera, 2 sierżantów z auxbotami i flamerami oraz Joannę D'Arc. Problem z mojąlistą byłtaki, że środkowa strefa była wyłączona z infiltracji. W ten sposób Thrasymedes stał praktycznie w moim deploymencie, a inferior Chandra musiała bardzo ryzykownie się zapuścić. Nie miałem większych problemów, mimo, że Feniksa swoim strzałem do linku odsłonił TO sniperów, z czego jeden wbił mu wounda, a drugi zginął od rakiety obejmującej spec-opsa. Przeciwnik zrobił sporo błędów, po pierwszej turze zauważyłem mocno obniżone morale i spadek woli walki. Chandrę chciałem wystawić w budynku na skraju jego strefy wystawienia, ale oczywiście zniosło ją pod jego deployment i lufy Joanny oraz linku schowanego na piętrze budynku (tylko sniper był na górze). Poświęciłem ją, żeby wykonać Hiddena i przy okazji odkrył się sierżant w TO. Daleth idealnie się spisał, środkowa antena była na wysokim na 8 cali budynku, na samym dachu, Thorakitai trzymał najbliższą, Thrasymedes przy pomocy odłączonego z linku Phoenixa Myrmidona przedarł się do flanki i zajął antenę, Myrmidon Officer trzymała antenę w strefie przeciwnika, reszta myrdmidonów zablokowała wejścia budynku, w którym siedział sierżant z auxbotem. Niestety pomyliłem się chyba o 4 pkt. i nie było trzeciej tury, przeciwnik w Retreat, ja nie wykonałem jednego hiddena i nie dostałem punktów za trzymanie anten w 3 turze. Na plus: dużo rozkazów, mobilność, dronka i Phoenix. Wynik: 7:0

Druga gra z Samborem grającym CA. Scenariusz Quadrant Control. Sambor zaczynał i wystawił Skiavorosa, Charondytde z msv i HMG, Med Techa, drone z FO, dwóch Daturazi, Ikadrona, Shroudeda FO, Ko Dali i największą psychozę jaką mi zrobił- spec opsa z Holo udającego Vectora, gdzie sam naprowadziłem go na ten pomysł przed rozpoczęciem gry. Stół był chyba najbardziej przestrzałowy i otwarty na jakim grałem, a grałem na nim niestety dwa razy. Wybrałem listę B, bo byłem właśnie gotowy na Vectora i pełno pret, dlatego wolałem twarde linki thorasów z lepszym zasięgiem. Psychoza polegała na tym, że wystawił Vectora od razu, a w rezerwie byłą Charontyda, a mając taki stółi 3 linki oraz Kombinat naprzeciw baaaardzo trudno było mi się zarówno pochować, jak i nastawić na obronę przed Pretami czy Daturazi. Po pierwszej turze rozsypał mi się link z Alke, Chandra na szczęście wrypała wounda Charondtydzie, po czym zginęła i Eudoros dostał ranę. Moja tura to odzew na tej bestii, zabiłem Skiavorosa i Charonydę iw ten sposób trzymałem więcej stref, link Myrmidonów latał tylko z Eudorosem, bo oficerka stała się porucznikiem, więc zostawiłem ją w mojej strefie na dachu budynku. W jego turze spadła Ko Dali i zniszczyłą mi link, ale zbyt daleko nią ruszył i nastawił się na aro pojedynczego Myrdmidona z mojej strefy (chyba chciał go zjeść) i Ko Dali, która już była na dogged od nanopulsera Eudorosa poszła do piachu łapiąc chaina. Wykonałem dobicie jako hiddena i zmarkowałem zwłoki Daturazi. Kiedy przeciwnik był w Retreat okazało się, że Vector (który nic nei robił oprócz psychozy i tego, że kombinowałem jak koń pod górę z ustawianiem linków, co chwilę patrząc ze wszystkich stron i wysokości dachu na którym stał owy jegomość, aby mnie tylko w aktywnej nie zobaczył) był specem z Holo. Przed jego pierwszą turą myślałem, że wtopię tą grę, keidy zobaczyłem rezerwęw postaci Charontydy, Daturazich i Vectora a i tak brakowało mi gdzieś punktów (Ko Dali) ale udało się ugrać 10:1, bo pozwoliłem przeciwnikowi zrobić hiddena olewając 2 aro z chainów. Bardzo krwawa gra, dużo poginęło po obu stronach. Bagaż mnie uratował przed retreatem. Na plus: bagaż, dodatkowy Myrmidon, dużo Thorakitai z dobrym armorem i chainami, Thrasymedes z jego rakietnicą i ODD (spalił skiavorosa w ostatnim rozkazie), dużo opcji na hiddeny. I znowu spotkałem się z Samborem w tym samym scenariuszu, znowu myślałem, że przejebię totalnie, znowu dziwne interpretacje zasad ze strony Wrocławia i po raz pierwszy tekst: "bo my mamy u nas we Wrocławiu takiego kolesia, co codziennie czyta Infinity Wiki i wszystkie FAQ i zna wszystkie odnośniki do zasad, ma na pewno rację, a cała Polska gra źle".

Trzecia gra z Venatorem grającym ogólnymi Nomadami (coś mi już śmierdziało) ale mimo wszystko wziąłem listę A. Bardziej niż Intrudera obawiałem się pustego stołu. Wysokie budynki, ale bardzo mało ich. Scenariusz Seize the Antennae. Zaczynam. Phoenix na dachu, Thrasymedes w budynku na środku, by dojść do anteny, link na flance, dronka na środku w strefie rozstawienia (podejrzewałem ,że przeciwnik przyblokuje Thrasymedesa) Thorakitai w budynku po mojej stronie, obok anteny i Chandra rezerwa. Venator wystawił dużo Alguacili, dronek, inżyniera, 3 camo pod środkowym budynkiem (Zero, Zero i mina) bardzo dziwnie wystawione camo na budynku do połowy stołu, daleko od Phoenixa i pokitranych na dachu Myrmidonów z jego teamu (Prowler spitfire) i wisienka- Szalamandra. Moja Chandra oczywiście poleciała w kosmos, pod lufy Alguacilów, Szalamandry i camo. Wróg wystawił się większością modeli w jednej linii za budynkiem w swojej strefie. Moja pierwsza tura to przemieszczenie Phoenixa na wyższe piętro i wybicie dwóch Alguaciles, suppressing fire w stronę camo i Szalamandry (jak tylko się ruszą) oraz przejęcie anteny Thorasem. Chandra próbowała zabić spec-opsa z HMG, ale niestety nie udało się, a sama zdechła. Link Myrmidonów przejechał się bezpiecznie flanką i zabił Prowlera, jednego zero, 2 alguaciles, dwie dronki i wrypał strkukturę TAGowi, Eudoros niestety dostał wounda. Przegrupowałem ich i skończyły się ordery. (Szalamandra już zdała bez covera około 10). Wróg ma mało rozkazów i wszystko idzie w Szalamandrę. Chwilę strzela się z Phoenixem, trafiając na 2 wbija mu ranę, a sama dostając na 16 zdaje 8 armorów. Zabija mi Thrasymedesa i strzela sięz linkiem, zdaje kilka armorów i ostatecznie kładzie suppressing na zadymiony link, przedtem nachodząc na minę Chandry i nie zdając armora (DAFUQ?!). W mojej turze 5 rozkazów na Feniksa i strzelam ciągle do Szalamandry trafiając około 12 razy, w końcu którymś wbijając krytyka. Myrmidoni się grupują i zajmują antenę przeciwnikowi, zabijam jakąś dronkę i Tomcata który wylazł, aby dawać rozkaz. Ratuje dronka Daleth, która zajmuje środkową antenkę i robi telemetrię. Szalamandra to wredne cholerstwo, miałem dużo lepszy pomysł na tą grę, mimo, że nie miałem pomysłu na taga. Venator zaś zbyt ryzykownie się wystawił, wiedząc czym to się może skończyć, bo graliśmy już 3 razy i zna moje listy, choć tak jak wszyscy- spodziewał się Achillesa. Musiałem się sporo nastarać, dymiłem, kombinowałem linkiem. Wynik 10:0

Potem dopiszę resztę. Od drugiej gry byłem na prowadzeniu. Sathuli gonił mnie, ale miał 5 pkt. mniej.

CDN...

Wojtek

zwracam uwagę - trik z pojawieniem się TO camo w aro i strzelaniem na czyściocha działa tylko wtedy, gdy sam masz camo ( ewentualnie masz MSV 2 i strzelasz przez dym )

tak więc, jeżeli w pierwszej grze przeciwnik odsłonił TO camo w reakcji na drugi skill, to stałeś się ofiarą wałka.

Jeżeli zacząłeś order od strzelam, to ... cóż, błąd. Zawsze zaczyna się od ruchu.

Kadus

Zacząłem od ruchu i wtedy TO się ujawniło, może napisałem niezrozumiale, wybacz piszę dość na szybko, poza tym to było 6 gęstych gier, nie wszystko pamiętam do końca dobrze. Strzały i tak podzieliłem między jednego TO i spec-opsa mając nadzieję, że drugie TO mnie nie trafi i dostanie jeszcze z placka. Z placka dostało, ale trafiło :/

Wojtek

Nie, napisałeś w porządku. Jestem trochę przeczulony na te zagranie po DMP.

i czekam na relację z ostatnich gier. I chętnie bym się dowiedział jakie były nagrody.

darek

Wojtek

precyzując - jaki był special gift za I miejsce ?

Kadus

Z boxów były bootlegi, starter Neoterry, który zgarnąłem i Dire FOes z Lupe Balboą i Thrasymedesem.
Jako nagrodę główną traktuję to:

Wojtek

wywala errora.

alkasyn chwalił się, że będą mieli coś specjalnego od CB, interesuje mnie co to było tym razem.